wtorek, 21 lipca 2015

Wyzwanie :)

Kolejny raz biorę udział w wyzwaniu decoupaegowym Zuzy z Decu Style. Tym razem  w wyzwaniu należy zaprezentować  pracę która podoba nam się najbardziej i z której jesteśmy naprawdę dumni :)
Postanowiłam więc , że do wyzwania zgłoszę pracę nie na czasie ale taką z której jestem naprawdę zadowolona -  jaja wielkanocne :) Oto one :






A oto banerek z wyzwaniem:
http://decustyle.blogspot.com/2015/06/wyzwanie-vi-best-of.html

piątek, 17 lipca 2015

Karafka i pudełeczko w komplcie

Karafka na wino - prezent dla osoby która dba aby w moim barku nie zabrakło procentów i obdarza mnie przepysznymi trunkami :)
Zdobiona moją ulubioną pastą imitującą efekt metalu ale tym razem do wykończenia użyłam brzoskwiniowego wosku. Na butelce widnieją portrety kobiet oraz delikatne róże a całości dodałam lat za pomocą specjalnej pasty.
Karafkę kupiłam 2 lata temu, odleżała swoje i wreszcie przyszła jej kolej.Kosztowała całe 10 zł a teraz wygląda jak drogocenny, starodawny przedmiot. I o to mi właśnie chodziło!





Tak naprawdę to pudełeczko powstało przez przypadek. Podczas robienia karafki rozrobiłam za dużo pasty i szkoda mi było jej wyrzucać. Chwyciłam więc najmniejsze pudełeczko ze swoich drewnianych zasobów , wysmarowałam pastą i ozdobiłam podobnym motywem . Dodałam spękania za pomocą cracle , wypełniłam patyną oraz cieniem do powiek. Pudełeczko powstało spontanicznie i na szybko co dało wspaniały efekt. Wygląda jak szkatułka dla księżniczki :)



 A tak prezentuję się cały komplet !



 Komplet ten weźmie udział w wyzwaniu Zuzy z Decu Style :

 http://decustyle.blogspot.com/2015/06/wyzwanie-vi-best-of.html

czwartek, 16 lipca 2015

Moje pierwsze prace.

Pewnego pięknego dnia w poszukiwaniu prezentów pod choinkę wpisałam w wyszukiwarce
 słowa -''na prezent''. Zrządzenie losu chciało, że trafiłam na zestaw startowy do decoupage i 
zrobiłam prezent - dla siebie :) I tak zaczęła się moja przygoda z techniką serwetkową. Radość gdy pierwsze spękania jednoskładnikowe wreszcie wyszły a serwetka została nałożona bez zmarszczek i zagnieceń- nie do opisania ;)  I tak przy pomocy prezentu dla siebie stworzyłam prezenty dla innych. Niesamowite uczucie móc wręczyć takie podarunki - chociaż teraz z perspektywy czasu to i owo bym zmieniła lub zrobiła nieco inaczej ;)
A oto moje pierwsze prace. A u Was jak to było ??