czwartek, 20 listopada 2014

CREATIVE BLOG TOUR

Ewelina autorka bloga DECO EVI zaprosiła mnie do udziału w zabawie 

Creative Blog Tour

Ewelino dziękuję Ci, że o mnie pomyślałaś i że mogę podzielić się swoją pasją. Ewelina oprócz tego , że wykonuje świetne decoupage ( musicie zobaczyć Jej herbaciarkę z różami wykonanymi techniką sospeso!) to jest bardzo pomocnym i ciepłym człowiekiem!  Zapraszam na Jej bloga!

 http://evikowo.blogspot.com

http://evikowo.blogspot.com/

 

 Wg zasad odpowiadam na 4 pytania:

1. Nad czym obecnie pracuję?

Biorę udział w tzw. wymiance Mikołajkowej i intensywnie pracuję nad tym by obdarować drugą osobę czymś wyjątkowym.

 2. Czym moje prace różnią się od innych w tej branży?

Tym, że jest w nich cząstka mnie. Każda praca to część autora. I w  decoupage najfajniejsze jest to, że każdy może wyrazić siebie na swój sposób.

3. Dlaczego piszę (bloga) o tym co tworzę (robię)?

Bo chcę się dzielić tym co robię i  co wiem, a kiedy widzę że ktoś to czyta to jest to najlepsza nagroda.

4. Jak odbywa się mój proces tworzenia (pisania)?

To jest jak grom z jasnego nieba! Pojawia się w mojej głowie jakaś wizja i zaraz ją realizuje. Najczęściej jednak efekt końcowy jest zupełnie inny niż zakładał plan.

Do zabawny zapraszam Martę, prowadzącą bloga Neverending- Story, której prace są naprawdę inspirujące a  kartki jakie wykonuje to mistrzostwo !

 http://neverending-story-neverending-story.blogspot.co.uk/ 

NEVERENDING-STORY


wtorek, 18 listopada 2014

Szkatułka ślubna

Szkatułkę tą wykonałam dla wyjątkowej pary, która niedawno powiedziała sobie sakramentalne ''tak'' 
Idealna na pamiątki ślubne, drobiazgi, zdjęcia - na co tylko zechcą !
Szkatułka w stylu vintage, z wizerunkiem zakochanych. Wieko pokryte starymi listami i ozdobione złoceniami, których niestety nie widać na zdjęciach. Na bokach szkatułki reliefy i paski również nadgryzione zębem czasu. W środku wykonałam napis z imionami Pary Młodej. Na dodatek kokardka z  serduszkiem - i oto jest kuferek ślubny.
Ewelino i Pawle mam nadzieję ze po kilku latach będzie Wam się jeszcze milej wracać do pamiątek ślubnych przechowywanych w takiej szkatułce. 







Moja praca idealnie pasuje do tematu Zuzy z Decu Style - Vintage,  dlatego zgłaszam ją na to  wyzwanie.


Co będzie potrzbne aby rozpocząć przygodę z decoupage czyli niezbędnik dla początkujących.

Jako świeżynka wchodząc na strony o decoupage, przerażała mnie ilość napotkanych informacji. Nie wiedziałam co będzie mi potrzebne , co warto a co nie. Dlatego przygotowałam mały niezbędnik , który powoli wprowadzi Was w tajniki tej pięknej sztuki. Ale zacznijmy od początku. Co będzie nam potrzebne?

1 Powierzchnia do ozdabiania. Ozdabiać można niemal wszystko, ale najłatwiej zacząć od powierzchni drewnianych. W sprzedaży są dostępne różne przedmioty , przeznaczone specjalnie do dekorowania, ale  może by tak przetestować swoje siły na desce do krojenia?


2. Serwetki- tak, takie same jak podajemy do stołu. Zawierają  kolorowe, ciekawe motywy, które będą tworzyły nasze dekupażowe dzieło. Oprócz serwetek wykorzystać możemy specjalny papier do decoupage lub papier ryżowy.


3. Farby akrylowe. Podstawowy kolor to biel. Aby naklejany motyw był wyraźny musimy tło podmalować na biało. Nie trzeba od razu kupować całej palety kolorów. Farby akrylowe możemy mieszać uzyskując ciekawe barwy i tonacje.


4. Pędzle . Dostępne są różnej wielkości i rozmiarów. Najlepiej używać pędzli syntetycznych , ponieważ są miękkie i sprężyste. Bardzo przydatne są również pędzle gąbkowe- z elastycznego tworzywa osadzone na drewnianych trzonkach- przydatne  do malowania techniką tapowania.

5. Nożyczki. Najlepiej niewielkie ułatwiające precyzyjne wycięcie motywu.

6. Klej - bez kleju ani rusz. W sklepach jest bardzo duży wybór i tak naprawdę każdy musi trafić na ten ''ulubiony'' Ja zakupiłam kiedyś mod podge - jest to klej, lakier i werniks w jednym i aż do teraz przy nim pozostałam. Można również wykorzystać zwykły klej winylowy, który trzeba rozcieńczyć w wodzie.

7. Lakier lub werniks - preparaty te służą do wykańczania prac. Możemy wybrać błyszczące lub matowe, w sprayu lub w płynie- do koloru do wyboru. Należy uważać na lakiery z sklepów budowlanych bo często powodują zżółcenie prac, najlepiej więc używać produktów sprawdzonych.

8. Papier ścierny. Bardzo pomocny przy zacieraniu granicy między serwetką a tłem. Pozwala na idealne wkomponowanie motywu w tło i pozbycie się zmarszczek na serwetce. A o to przecież chodzi!

9. Lateksowe rękawiczki- Warto w nie zainwestować. Moje pierwsze spotkanie z decoupage zaowocowało farbą nie tylko na rękach ale i ubraniu. No  ale przecież nie każdy musi być taki niezdarny jak ja.

10. Ostatni punkt i chyba najważniejszy - wyobraźnia. Wcale nie musimy być po szkole plastycznej by tworzyć decoupageowe cuda. Szczypta wyobraźni wystarczy, by nadać przedmiotom nowe życie !

Podsumowując mamy dwie możliwości : kompletujemy  potrzebne akcesoria albo kupujemy zestaw startowy. Ja osobiście taki zestaw zakupiłam  na allegro i uważam że było w nim wszystko co niezbędne. Towarzyszył mi w każdej wolnej chwili a po mieszkaniu latały skrawki po serwetkach. Po paru dniach powstała PIERWSZA szkatułka!! A ile radości! Podarowałam ją jako prezent a obdarowany nie mógł wyjść z zachwytu , że sama ją zrobiłam ! Także do dzieła! Nożyczki w ruch!

P.S Wiecie czego moi domownicy szukali przez kolejne parę dni? Deski do krojenia .... :)






poniedziałek, 17 listopada 2014

Serduszkowe bombki z reliefem wklęsłym

Bombki styropianowe w kształcie serduszek z Mikołajem i aniołkami. Do reliefu wklęsłego przymierzałam się kilkakrotnie ale zawsze wychodziło mi coś co reliefu nie przypominało Zainspirowana przepięknymi reliefami Dyzi  z bloga http://deququ.blogspot.com postanowiłam , że muszę im stawić czoło! I oto jest : zielone reliefy na tle ciemnozłotej patyny. Bardzo mi się ta technika spodobała , więc zastosuj ją jeszcze nie jeden raz.. Relief daje niesamowity efekt i tak się nim zachwyciłam, że całe bombki miały być reliefowe. Stwierdziłam jednak że musi znaleźć się na nich miejsce dla Mikołaja i innych podniebnych stworków :) 








środa, 12 listopada 2014

Ptaszyskowe bombki i nie tylko

Trochę sów , trochę wróbli a na deser babeczki i mikołaje. Czyli wszytko co się  tylko dało wpakowałam w bombkę :) Cały zestaw robiłam na specjalne zamówienie. Wykonałam jaszcze bombki spersonalizowane , które zamówiła Pani Ania.
Muszę jednak przyznać , że bombeczki  z sówkami najbardziej mi się podobają :)
Mniejsze  kule  mają średnice 8 cm i  a większe 12 i prezentują się naprawdę uroczo.














czwartek, 6 listopada 2014

Damy w śniegu


Bombki - tym razem w kształcie medalionów. W ich środku widnieją portrety pięknych dam otoczonych śniegiem. Aby w bombkach było mroźnie całość posypałam brokatem. Z tyłu medalionu wykonałam relief i dodałam kilka błyskotek. Niestety ciężko mi było zrobić dobre zdjęcia, bo bombki odbijały światło ale mam nadzieję że chociaż trochę udało mi się uchwycić ich mroźne piękno:)
 
 


 

środa, 5 listopada 2014

Lampion

 Kolejna świąteczna kompozycja: lampion. Muszę przyznać, że jest to mój pierwszy lampion , ale na pewno nie ostatni. Zależało mi by był on delikatny i nieprzesadzony. Świetnie sprawdził się tutaj biały papier ryżowy oraz delikatne reliefy. Naokoło świątecznego obrazka umieściłam mikrokulki co sprawiło , że wygląda on jakby był otoczony iskrzącym śniegiem. Całość prezentuję się zjawiskowo gdy we wnętrzu lampionu umieścimy światełko świecy lub podgrzewacza. Nastrojowe lampiony to element niezbędny podczas świątecznej kolacji.